[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Znalazł się ktoś, ktoś wysoki. Chwyciła go za rękę, a ja wróciłem do Emmetta
i patrzyłem jak zatraca się w tańcu z innym facetem.
Po godzinie patrzenia jak mę\czyzni starali się oczarować Bellę, byłem w
złym humorze i pijany, i postanowiłem wyjść na zewnątrz na papierosa.
50
Usiadłem na krawę\niku obserwując ludzi przemieszczających się w jedną i
drugą stronę, śmiejąc się, \artując i potykając się. Zaciągnąłem się mocno
Pall Mallem i potarłem czoło zagłębieniem dłoni. Z godziny na godzinę ta cała
farsa stawała się coraz trudniejsza do zniesienia i nie byłem pewien jak długo
będę w stanie bawić się obojętnie obok tej wspaniałej dziewczyny.
Zgasiłem papierosa i wracałem właśnie do środka, kiedy zauwa\yłem małe
zamieszanie. Usłyszałem krzyczącego Emmetta rozpoznałbym ten głos
wszędzie i ochroniarza pędzącego do środka. Podą\yłem za nim i
zobaczyłem Emmetta osłaniającego swoim ciałem Bellę. Na podłodze le\ał
facet inny, ni\ ten którego widziałem wcześniej a z nosa leciała mu krew.
Spojrzałem na Emmetta oczekując od niego wyjaśnień, ale on trzymał
szlochającą Bellę i wlókł ją w moim kierunku. Poprowadziłem go do
samochodu i zapaliłem go, nadal nic nie mówiąc i starając się zignorować
ciche mruczenie i pociÄ…ganie nosem przez BellÄ™ siedzÄ…cÄ… na tylnim siedzeniu.
Poło\ył ją do łó\ka, gdy tylko wróciliśmy do mieszkania i jak tylko wyszedł z
jej pokoju natychmiast napadłem na niego:
- Co tam się do cholery stało?
- Jakiś pijany gość zaczął się do niej przystawiać i Bella straciła panowanie
nad sobÄ….
- Dlaczego go uderzyłeś?
Uniósł na mnie brwi. To nie ja, to Bella.
Przetarłem dłonią twarz i zdecydowałem się nie komentować tego. Pijani
mę\czyzni w barach często robią niegrozne i nazbyt napastliwe zabiegi wobec
kobiet. Większość dziewczyn, które znam nawet je\eli nie lubią tego całego
zainteresowania ich osobą stara się uznać to za jakiś przejaw schlebiania.
Bella uwa\ała \e stwarza to zagro\enie dla jej osoby.
- Czy ona& - nie mogłem dokończyć, ju\ sama myśl o tym, \e ktoś mógł
dotknąć Bellę, skrzywdzić ją&
51
Emmett potrząsnął głową. Nic z tych rzeczy. Po prostu została zraniona i to
potęguje się zawsze kiedy pije.
- Ona go uderzyła.
- Jest kobietą, która czuje się zagro\ona obecnością mę\czyzn. W
ostateczności ma przecie\ prawo do obrony. Nie wiem, Edwardzie. Mo\e ona
ju\ do końca \ycia będzie w stanie czuć się swobodnie tylko w towarzystwie
gejów.
- Zasługuje na więcej powiedziałem.
Przez sekundę mierzył mnie wzrokiem. Na kogo? Mę\czyznę który ją
okłamywał?
Czułem jak mój gniew rośnie, ale nie mogłem zareagować. Nie
powiedziałem po chwili. Nie chodzi o mnie. Ona po prostu zasługuje na
kogoś lepszego Mogę szczerze powiedzieć, \e zasługuje na kogoś lepszego
nawet ode mnie.
Przytaknął głową i zauwa\yłem dziwny przebłysk szacunku dla mojej osoby
na jego twarzy. Tak długo jak będziesz o tym pamiętał, będę wracał spać do
domu.
- Jesteś pewien, \e mo\esz prowadzić, człowieku?
Rozwiał moje wątpliwości i wyszedł z mieszkania.
Zajrzałem do Belli przed pójściem do łó\ka, a ona le\ała jak nieprzytomna.
Wszedłem do pokoju i ściągnąłem bokserki. Byłem zbyt zmęczony, aby
zało\yć spodnie od pi\amy, więc nagi wdrapałem się pod przykrycie i le\ałem
czekając, a\ mój umysł oczyści się z tych dzisiejszych wra\eń.
Nagle drzwi skrzypnęły i przed moim łó\kiem stanęła piękna dziewczyna w
czarnym topie i tych cholernych be\owych majtkach.
- Czy Emmett ju\ poszedł? wyszeptała.
- Yeah odpowiedziałem trochę szorstkim głosem.
52
- Czy mogę spać z tobą? Jej głos brzmiał słabo i samotnie, a ja byłem
samolubem i zgodziłem się. Wpełzła do łó\ka i poło\yła się obok mnie,
opierając głowę na moim ramieniu.
- Czy ty myślisz, \e jestem szalona? spytała zaraz po tym, jak zacząłem
zasypiać.
- Myślę, \e jesteś doskonała powiedziałem jej, zbyt pijany i zmęczony, aby
się tym przejmować.
Zło\yła pocałunek na mojej klatce piersiowej i chocia\ rano nie pamiętałem
tego, to obudziłem się z uśmiechem.
53
ROZDZIAA 5
IN WHICH I AM SO FUCKED
Wróciłem do mieszkania po wyczerpującym dniu w pracy. Co było
wyczerpującego w układaniu ksią\ek na półkach i obsługiwaniu klientów?
[ Pobierz całość w formacie PDF ]