[ Pobierz całość w formacie PDF ]

czegoÅ›, co do
nich nie należało . W dalszej części listu Jane biada nad  brakiem rozwagi ,
który sprawił, iż
przyjęła koronę,  co  zasługuje na surową karę , prosi jednak Marię o
zrozumienie, gdyż
 wiadomym jest, iż przypisywany jej błąd wcale nie został przez nią zawiniony .
W zwykłych okolicznościach błagalny list Jane do królowej przyniósłby
najprawdopodobniej pożądany skutek. Mimo złowrogiej sławy, jaką zyskała za
bezlitosne
prześladowania heretyków w pózniejszych latach panowania, Maria Tudor miała
naturalnÄ…
skłonność do okazywania miłosierdzia. Znała i kochała Jane od czasu, gdy jej
kuzynka była
mała dziewczynką, wiedziała też, że nie ma nic wspólnego ze spiskiem
zmierzajÄ…cym do
pozbawienia jej tronu. Jednakże ojciec Jane, któremu już raz przebaczono,
ponownie
zaangażował się w spisek przeciwko Marii. Uczynił to, w pełni zdając sobie
sprawę, że jego
córka nadal znajduje się bezbronna w Tower. Zmusiło to królową do działania.
Pragnęła
poślubić swojego kuzyna Filipa II, króla Hiszpanii, powiedziano jej jednak, że
będzie to
niemożliwe, jeśli w dalszym ciągu tak pobłażliwie będzie się odnosić do zdrady
swoich
poddanych.
Biedna dziewczyna nie miała nawet siedemnastu lat, gdy w lutym 1554 roku została
ścięta. W ostatnich dniach życia  królowa dziewięciu dni zapisała w
modlitewniku trzy małe
strofy, każdą w innym języku:
Po łacinie:  Jeśli sprawiedliwość wymierzona zostanie mojemu ciału, moja dusza
dostąpi miłosierdzia Boga .
Po grecku:  Zmierć sprawi ból memu ciału, lecz dusza zostanie wynagrodzona przez
Boga .
I po angielsku:  Jeśli moje przewinienia zasługują na karę, wystarczającym
wytłumaczeniem jest moja młodość i brak rozwagi. Bóg i potomność okażą mi
Å‚askÄ™ .
Zginęła na szafocie, nie usłyszawszy ani słowa od matki, która, wedle pewnych
relacji, dokazywała w tym czasie ze sługą młodszym od niej o piętnaście lat.
3. Hunowie, zmniejszyłem dzieciaka!
Królowie zawsze potrzebowali synów, by przedłużyć dynastię, często jednak z tego
samego powodu ich nienawidzili. Posiadanie synów boleśnie przypominało o
królewskiej
śmiertelności, niejednokrotnie podejrzewano ich też o to, że pragną przyspieszyć
odejście
rodzica. Tak też było z Fryderykiem Wilhelmem I - nieokrzesanym, otyłym bigotem,
władającym XVIII-wiecznymi Prusami - który zdawał się wyjątkowo nie znosić
Strona 56
Generated by Foxit PDF Creator © Foxit Software
http://www.foxitsoftware.com For evaluation only.
Królewskie skandale - Michael Farquhar
swojego
najstarszego syna, Fryderyka.
Książę od dnia swych narodzin nie potrzebował wiele, by zacząć irytować monarchę
tyrana. Delikatny i chorowity, młody Fryderyk stanowił wielką zniewagę dla
wyobrażeń na
temat przyszłego króla Prus, które zalęgły się w umyśle jego ojca. Fryderyk
Wilhelm wpadał
jak burza do sypialni chłopców, niemiłosiernie syna poszturchując i popychając,
jakby był
jakimś dziwacznym stworem. W miarę dorastania chłopca traktowano coraz gorzej.
Przekonany, że  wszyscy wykształceni ludzie to głupcy , król nienawidził sztuki,
literatury i nauki. Wynalazł nawet sposób na znieważenie członków sławnej
pruskiej
akademii nauk, założonej przez jego ojca. Młody Fryderyk miał nieszczęście
posiadać
naturalną skłonność do tych rzeczy, które ojciec miał w największej pogardzie.
Był przez
króla regularnie bity, dręczony i doprowadzany do łez, co powodowało, że w jego
obecności
trząsł się ze strachu. Siostra i bratnia dusza Fryderyka, Wilhelmina, często
była świadkiem
takiego bezdusznego traktowania.
.Król nie mógł znieść mojego brata , wspominała.  Znęcał się nad nim zawsze, gdy
tylko zatrzymał na nim wzrok. Z tego powodu Fryderyk odczuwał przed nim
obsesyjny lęk,
nawet wówczas, gdy osiągnął wiek świadomy .
Postanowiwszy wykorzenić wszystkie kulturalne zainteresowania syna, król
Fryderyk
Wilhelm wprowadził spartański reżim, by zrobić z chłopaka miniaturową wersję
samego
siebie - okrutnego i wrogiego ludziom tyrana. Jeśli idzie o muzykę, sztukę
teatralnÄ… i inne
 ,mrzonki , nauczycielom młodego Fryderyka pod karą śmierci przykazano, by
 wzbudzili w
chłopcu do nich odrazę . Ojciec wybuchał, widząc każde rzekomo  wymuskane
zachowanie
syna. Raz obił go niemiłosiernie za to, że użył srebrnego widelca o trzech
zębach zamiast
stalowego o dwóch.
Niemal wszystko, co książę czynił, wywoływało gwałtowną złość ojca. Stosunki
pomiędzy nimi uległy takiemu pogorszeniu, że Fryderyk napisał go króla, błagając
go o
odrobinę zrozumienia. Otrzymał odpowiedz, w której zwracano się doń  serdecznie
w
trzeciej osobie.  Książę okazuje krnąbrną i złą postawę, nie kocha też swojego
ojca , napisał
król.  Syn miłujący ojca wykonuje jego wolę nie tylko w jego obecności, lecz
także wówczas,
gdy nie jest widziany. Wie doskonale, że nie znoszę zniewieściałego chłopca,
który
pozbawiony jest wszelkich cech mężczyzny, nie potrafi jezdzić konno ani
strzelać... Jedyną
przyjemność znajduje w bujaniu w obłokach i podążaniu za własnymi myślami. Oto
moja
odpowiedz .
Król Fryderyk Wilhelm coraz bardziej bał się, że istnieje spisek na jego życie,
wyobrażając sobie własnego syna w jego centrum. Raz nawet oskarżył księcia, w [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • policzgwiazdy.htw.pl