[ Pobierz całość w formacie PDF ]
w obieg.
Dużą rolę w organizowaniu życia kulturalnego w obo
m
zie odegrał transport warszawski z Pawiaka z 24 maja
1944 r. Jeszcze przed przybyciem tego transportu ist
niał w Stutthofie chór rewelersów i odbywały się wie
czory recytatorskie.
Powodzeniem wśród więzniów cieszyła się lekka poe
zja kabaretowa, stanowiąca odprężenie po ciężkiej pra
cy. Od 1943 r. władze obozowe zgadzały się na tę for
mę rozrywki. Ze swej strony niczego nie inspirowały,
ani też nie wydawały formalnego zezwolenia. Wiele
zależało od obozowych władz więzniarskich. Jeśli blo
kowy czy sztubowy zdradzał pewne zrozumienie dla
potrzeb kulturalnych, szedł więzniom na rękę i ułatwiał
zorganizowanie imprezy.
Ludzie z transportu warszawskiego jeszcze na kwa
rantannie starali się tę dziedzinę życia zaktywizować.
Rozpoczęto wygłaszanie pogadanek na rozmaite tema
ty. głównym prelegentem był profesor Jan Rostafiński.
Mówi! on o Ludwiku Pasteurze, o religiach, o astro
nomii itd.
Włodzimierz Głowacki, obdarzony dużymi zdolnoś
ciami organizacyjnymi oraz pięknym, silnym głosem,
zorganizował chór śpiewający piosenki obozowe z teks
tem Ostrowskiego, pieśni patriotyczne i żołnierskie, np.
Zakochane serce , Szturmówka itp. Przy organi
zowaniu życia kulturalnego w obozie zasłużył sie za
wodowy reżyser Wroncki-Majkowskł.
Już w czerwcu 1944 r., w którąś niedzielę po połud
niu, urzÄ…dzili warszawiacy przedstawienie w obozie dla
zaproszonych gości . Przybyło sporo więzniów Pola
ków pracujących głównie w biurach obozowych. Przed
stawienie było bardzo udane. Na program składały się:
występ szesnastoosobowego chóru pod batutą Głowac
kiego (sam Głowacki oprócz tego śpiewał solo), skecze,
występy komika i iluzjonisty oraz recytacje wierszy.
Więzniowie wyszli z tego przedstawienia pod wraże
niem warszawskiego humoru, pogody i specjalnego fa
sonu .
Akcję przedstawień kontynuowano i pózniej. Zorga
nizowano nawet w małym kółku obchód 11 listopada,
połączony z recytacją wierszy patriotycznych.
Nawet podczas ewakuacji obozu, w prowizorycznych
miejscach postoju w okolicach Lęborka, gdzie więznio
wie przebywali przez kilka tygodni, profesor Rosta
fiński w Gęsi (Gans) wygłaszał swoje odczyty. Recyto
wano wiersze i organizowano koncerty z instrumenta
mi muzycznymi znalezionymi przypadkowo.
Przy omawianiu różnych form obozowego życia kul
turalnego, które były potrzebą duchową szczególnie
w warunkach obozowych, nie sposób pominąć życia re
ligijnego jako specyficznej formy życia wewnętrznego,
obejmującej swoim zasięgiem dużą część aryjskie!)
więzniów.
Wszelka działalność religijna była początkowo
w Stutthofie zabroniona, mimo to więzniowie księża
prowadzili modlitwy ranne i wieczorne, a nawet zor
ganizowali w Wielkim Tygodniu 1940 r. potajemne
odprawianie mszy świętej.
Zwolnienie księży w lutym 1944 r. od obowiązku pra
cy poprawiło znacznie ich sytuację, umożliwiając wy
pełnianie w zwiększonej mierze obowiązków duszpas
terskich; organizowali więc pogadanki wieczorne o te
matyce religijnej, wspólne modlitwy, np. w wigilię Bo
żego Narodzenia. Wielu więzniów traktowało obchodze
nie świąt jako tradycję narodową.
W bloku kobiecym powstały kilkuosobowe' grupy
modlitewne, zwane żywym różańcem.
Aktywność księży zwiększyła się w 1944 r. Poza
wspólnymi modłami i odprawianiem mszy św. słuchali
oni spowiedzi i udzielali komunii. Wielu z nich swym
osobistym wpływem łagodziło zaostrzone nieraz obo
107
zowe stosunki wewnętrzne. 26 lipca 1944 r. jeden z księ
ży udzielił z daleka ostatniego błogosławieństwa idą
cym na śmierć więzniom z transportu pawiackiego.
Dla wielu praktyki religijne w obozie stanowiły pod
porę moralną i psychiczną ułatwiającą im przetrwanie.
W warunkach hitlerowskiego obozu koncentracyjnego
organizowanie życia religijnego i wypełnianie obowiąz
ków duszpasterskich przez uwięzionych księży było
także jakąś formą oporu przeciw zbrodniom.
AF stycznia 1945 r. o godzinie 6 rano rozpoczęła się
£v ewakuacja piesza wiÄ™kszoÅ›ci wiÄ™zniów obozu
w Stutthofie. Część z nich miała być przewieziona po
czÄ…tkowo kolejkÄ…. W archiwach norymberskich zacho
wał się odpis Einsatzbefehl nr 3 z 22 stycznia 1945 r.,
ustalajÄ…cy zasady ewakuacji*. Dowiadujemy siÄ™ z te
go rozkazu, podpisanego przez komendanta obozu
Sturmbannfuhrera Hoppe, że zarządzenie o ewakuacji
obozu wydał wyższy dowódca SS i policji w okręgu
Weichsel Generalleutnant der Waffen SS, Katzmann.
W obozie pozostać mieli tylko chorzy, niezbędni dla
likwidacji obozu w najmniejszej liczbie, i to przeważ
nie spośród Germanenhaftlinge (mowa tu oczywiście
o więzniach kryminalistach niemieckich). Zarządzenie
w sprawie Sippen- und Haudegenhaftlinge zostało wy
dane osobno.
Kierownictwo wymarszem objÄ…Å‚ Hauptsturmfuhrer
Meyer z pomocÄ… Unterscharfuhrera Reissa i lekarza SS,
Hauptsturmfuhrera doktora Lauba. Do swej dyspozy
cji mieli sztab SS i środki transportowe. Planowana
droga transportowa prowadzić miała ze Stutthofu przez
Mikoszewo (Nickelswalde), Szewce (Schusterkrug),
Błotnik (Schmerblock), Małe Cydry (Klein Ziinder),
Cydry Wielkie (Gross Ziinder), Trutnowy (Trutenau),
[ Pobierz całość w formacie PDF ]